Uhuha nasza zima piękna;)

"I'll sing it one last time for you
Then we really have to go
You've been the only thing that's right
In all I've done

And I can barely look at you
But every single time I do
I know we'll make it anywhere
Away from here

Light up, light up
As if you have a choice
Even if you cannot hear my voice
I'll be right beside you dear"

Minus osiem- zimno brrr. Masa śniegu- ciężko się chodzi, znów chore zatoki-bez komentarza. Ale mimo to nastrój nadal świetny;) Wiem to głupie, banalne ale ja.. kocham życie.. tak po prostu. Dało mi tyle razy w kość, a mimo to kocham je...

W zeszłym roku poznałam ze sobą moich znajomych, bo stwierdziłam że do siebie pasują i miałam nosa. W tym roku będę świadkiem  na ich ślubie:) wczoraj się dowiedziałam. Marysia się śmieje, że wszystkim pomagam, swatam a sobie nikogo znaleźć ni umiem;) ale ja nie szukam. Co ma być to będzie, nie spędza mi snu z oczu to, ze jestem sama. Bo nie jestem samotna, mam fajna rodzinę, cudownych znajomych... co ma byc to będzie, prawda? :)

Poznałam już smak miłości, więc nie mam czego żałować. Nawet jeśli już jej nie zaznam, będę miała swoje wspomnienia...

tak mi jakos cieplej na sercu od tego ;)