Trzynastego wszystko moze się zdarzyć......

"Trzynastego Wszystko zdarzyć się może
Świat w różowym kolorze
Nie smucą mnie łzy
Piękniejsze mam sny

Trzynastego Wiosna Twoje ma imię
Twoje myśli są przy mnie
Nie widzę twych wad
Piękniejszy jest świat "

Trzynastego, wszystko może się zdarzyć? nie, nie wszystko. Tylko to co dobre, pozytywne. Inne rzeczy się nie zdarzają ostatnio.. no dobra zdarzają sie, ale staram się tego nie dostrzegać. Przymykam na to oko, bo po co psuć sobie dobry nastrój? Problemy, zmartwienia? staram się je rozwiązywać od razu i isc dalej do przodu z uśmiechem.

W pracy nadal wszystko na plusie. Coraz bardziej lubię to co robię. Ostatnio dostałam propozycje pracy w swoim kierunku. Duża znana firma, praca w sekretariacie, ciekawe zarobki. Odmówiłam. Pieniądze to  nie wszystko. Trzeba lubic to co się robi, realizować w tym siebie. I tak mam tutaj właśnie. I co z tego, ze kończyłam studia w zupełnie innym kierunku? Od trzech miesięcy mam mase szkoleń, ostatnio byłam w Krakowie, za cztery dni jade do Warszawy. Do tego dochodzi praktyka w pracy. Coraz więcej zadowolonych klientów. Mam wrażenie, ze przez te trzy miesiące nauczyłam się więcej niz przez wszystkie lata studiów zaocznych. I możliwe, ze tak właśnie jest. Uwielbiam moja pracę. A coraz więcej klientów = coraz więcej pieniędzy. Dzieki tej pracy mam dużo energii, czuję że robię cos pożytecznego, że pomagam innym, rozwijam siebie. Coraz bardziej jestem zadowolona z życia. No i moge sobie pracować w godzinach, które mi pasują, a nie tkwić po osiem- dziesięć godzin w jakimś biurze, sklepie itp... chce wolne, mam wolne. Chce pracować do południa - tak robię. Wole pracować wieczorami - wolny wybór;)

W życiu osobistym tez coraz lepiej. Nie zapomniałam o Nim. Pewnie nigdy nie zapomnę. Jednak teraz inaczej myśle o Nas i o tym co było. Juz nie żałuje, że się skończyło. Ze Nam nie wszyło. Juz mi nie żal tamtych nocy i dni.. Dzisiaj zobaczyłam, ze odwiedził jedna z moich stron, zawsze w takich chwilach szybciej bilo mi serce, robiło to na mnie wrażenie, a dzisiaj.. nić. Zobaczyłam, że był .. tyle. To chyba dobry znak ;) Mam duzo pracy, szkoleń, ale mam tez wolne chwile. Staram się wtedy poczytać. poćwiczyć, iść na basen, czy pojechac gdzieś. Staram się tez znajdować czas dla dzieciaczków, w końcu tak szybko rosną. Ani sie nie obejrzę, a już będzie im wstyd przyznać sie do 'starej' cioci .-)Mam tez czas dla przyjaciół, znajomych. Odnowiłam ostatnio znajomość, która została zakończona przez osobę trzecią. Odzyskałam znajomego, z którym spędzam teraz sporo czasu. No i jest też Ktoś .. czuję się świetnie w Jego towarzystwie. Zawsze kiedy dostane sms usmiecham się. Ma na mnie dobry wpływ i.. to wszystko narazie:) Co ma byc to bedzie, ale jest dobrze. Mam ochotę krzyczeć: chwilo trwaj! ale nie krzyczę. Po prostu staram się, żeby trwała...